Sędziowie przeoczyli gola dla Lechii Gdańsk? Wielka kontrowersja w meczu z Lechem Poznań

Sędziowie przeoczyli gola dla Lechii Gdańsk? Wielka kontrowersja w meczu z Lechem Poznań
screen
Wielka kontrowersja w meczu Lechii Gdańsk z Lechem Poznań. Wszystko wskazuje na to, że sędziowie przeoczyli gola dla gospodarzy.
Do zdarzenia doszło w 76. minucie. Po rzucie rożnym na bramkę główkował Zwoliński, a Bednarek w ostatniej chwili odbił piłkę z okolic linii bramkowej.
Dalsza część tekstu pod wideo
Choć wydawało się, że bramkarz Lecha mógł spóźnić się z interwencją, to sędzia Łukasz Szczech nie oglądał powtórki spornej sytuacji. Nie mógł mu pomóc też system goal-line technology - tego w Ekstraklasie po prostu nie ma.
Szczech nie przerwał zatem gry. Kilka minut później Lech strzelił zwycięskiego gola - z rzutu karnego do siatki trafił Mikael Ishak.
Nad kontrowersyjną sytuacją w polu karnym Lecha pochylono się w programie "Ekstraklasa Po Godzinach" w Canal+. Z przedstawionej tam analizy wynika, że piłka całym obwodem przekroczyła linię bramkową. A jeśli rzeczywiście tak było, to sędzia powinien uznać gola dla Lechii. Przypomnijmy: gdańszczanie prowadziliby wówczas 1:0. Ostatnie minuty meczu byłyby rozgrywane na innych warunkach.
Lech dzięki zwycięstwu w Gdańsku przerwał trwającą niemal dwa miesiące niemoc - ostatni raz w Lidze wygrał na początku października z Piastem. "Kolejorz" z trzynastoma punktami jest dziewiąty w tabeli. Lechia ma trzy oczka więcej i jest szósta.
Redakcja meczyki.pl
Marcin Karbowski30 Nov 2020 · 21:13
Źródło: Twitter

Przeczytaj również