Sensacyjny kandydat na trenera Juventusu. Były piłkarz obejmie drużynę w szkoleniowym debiucie?

Końcówka sezonu 2019/2020 była dla "Starej Damy" wyjątkowo rozczarowująca. Co prawda drużynie udało się sięgnąć po dziewiąte z rzędu mistrzostwo Włoch, ale zrobiono to w wyjątkowo słabym stylu.

Na dodatek Juventus przegrał finał Pucharu Włoch, a także odpadł w 1/8 finału Ligi Mistrzów. Ostatni mecz z Lyonem przelał czarę goryczy. W sobotę oficjalnie poinformowano o zwolnieniu Maurizio Sarriego.

Głównym tematem we włoskich mediach są oczywiście rozważania na temat jego następcy. Wśród kandydatów wymieniano przede wszystkim Simone Inzaghiego, Mauricio Pochettino oraz Zinedine'a Zidane'a.

Jak informuje portal "Sky Sports Italia", numerem jeden na liście życzeń jest podobno Inzaghi. Problematyczny może okazać się jednak kontrakt szkoleniowca z Lazio Rzym, który wygasa dopiero w 2021 roku.

Pod uwagę zaczęto brać zupełnie nowe nazwisko, które jest niewątpliwie bardzo dużym zaskoczeniem. Chodzi o byłego piłkarza "Starej Damy", Andreę Pirlo.

Nieco ponad tydzień temu 41-latek objął stery w zespole U-23. Będzie to jego pierwsza praca w roli trenera. Zdaniem dziennikarzy nie jest jednak wykluczone, że władze Juventusu od razu powierzą mu pierwszą drużynę.