Sevilla nie wykorzystała szansy. Tylko remis z Valencią

Goście objęli prowadzenie już w 7. minucie. Zawdzięczają je niefortunnej interwencji Diakhaby'ego, który próbując przeciąć dośrodkowanie trafił do własnej bramki.

Valencia wyrównała w końcówce pierwszej połowy. Z lewego skrzydła dośrodkował Gaya, a wbiegający w pole karne Guedes strzałem głową wpakował piłkę do siatki.

W drugiej połowie Sevilla miała miażdżącą przewagę - utrzymywała się przy piłce przez trzy czwarte czasu gry. Niewiele jednak z tego wynikało. Dość powiedzieć, że goście przez 45 minut oddali tylko cztery niecelne strzały i wypracowali dwa rzuty rożne.

Sevilla pozostaje druga w tabeli. Do prowadzącego Realu ma cztery punkty straty. Valencia zajmuje dziewiąte miejsce.