Sevilla wygrała z AS Romą i zagra w ćwierćfinale Ligi Europy! Kapitalny rajd Reguilona [WIDEO]

Starcie Sevilli z Romą było uważane za jeden z najciekawszych pojedynków w 1/8 finału Ligi Europy. O tym, kto awansuje do kolejnej rundy rozgrywek, zadecydował tylko jeden mecz. Wszystko przez to, że pierwsze spotkanie między tymi zespołami nie odbyło się z powodu pandemii koronawirusa.

Dziś obie drużyny spotkały się na neutralnym terenie w Duisburgu. Mecz od samego początku przebiegał pod dyktando Sevilli. Pierwszy strzał na bramkę Romy oddał Youssef En-Nesyri. W 7. minucie Pau Lopez odbił potężne uderzenie Ocamposa. Po chwili bramkarza Romy uratowała poprzeczka, gdy uderzał Kounde.

Sevilla dopięła swego w 22. minucie. Reguilon popisał się kapitalnym rajdem, wpadł w pole karne i ze spokojem umieścił piłkę w siatce.

Kolejny cios ekipa z Andaluzji zadała jeszcze przed przerwą. W 44. minucie Ocampos minął obrońcę i zagrał piłkę przed bramkę. Tam formalności dopełnił En-Nesyri.

W drugiej połowie Roma ruszyła do odrabiania strat. Szansę miał Mchitarjan, ale uderzył obok słupka. Kilka minut później Dżeko chciał zaskoczyć golkipera rywali, jednak minimalnie się pomylił. Piłkarze Sevilli kontrolowali przebieg wydarzeń na boisku i zdołali po raz trzeci skierować piłkę do siatki. Tym razem gol nie został uznany, bo sędzia wskazał pozycję spaloną. Tuż przed końcem gry poprzeczkę bramki Romy obił jeszcze Banega.

W doliczonym czasie gry z boiska wyleciał Gianluca Mancini. Włoch w pojedynku powietrznym zaatakował przeciwnika łokciem.

Sevilla ostatecznie wygrała 2:0 i w ćwierćfinale zmierzy się z lepszym z pary Wolverhampton - Olympiakos.