Polscy siatkarze zmarnowali szansę na awans do finału mistrzostw świata. Porażka młodzieżowej kadry

Polscy siatkarze zmarnowali szansę na awans do finału mistrzostw świata. Porażka młodzieżowej kadry
screen z TV
Reprezentacja polskich siatkarzy do lat 21 nie zagra w finale mistrzostw świata. Po pięciosetowym boju Biało-czerwoni przegrali dziś z Włochami.
Po raz trzeci w historii Polska mierzyła się z kadrą Italii U-21. Oba poprzednie spotkania wygrali nasi siatkarze.
Dalsza część tekstu pod wideo
Dziś jednak to ekipa z Półwyspu Apenińskiego lepiej rozpoczęła spotkanie. Bardzo dobrze w mecz wszedł Alessandro Michielletto. 19-latek błyszczał już w trakcie seniorskich mistrzostw Europy, kiedy pomógł drużynie w zdobyciu tytułu.
Włosi początkowo trzymali Polaków na dystansie dwóch punktów. Przy stanie 12:12 nasi rywale jednak kompletnie się pogubili. Polacy wygrali pięć piłek z rzędu. Później obie drużyny szły punkt za punkt i set zakończył się zwycięstwem Polski 25:20.
W trzeciej części spotkania doszło do małego rozprzężenia w polskich szeregach. Dawid Dulski nie wykorzystał dwóch szans na skuteczny atak. Włosi wyszli na prowadzenie 13:6. Wtedy trener Daniel Pliński poprosił o przerwę. Ta jednak niewiele pomogła reprezentantom Polski. Włosi wygrali seta do jedenastu.
W czwartym secie z dobrej strony zaprezentował się Bartosz Gomułka, który kilka razy zaskoczył rywali z prawego skrzydła. Wtedy obudził się jednak Michielletto. Lider włoskiej reprezentacji bombardował Polaków pod siatką. Gdy wydawało się, że "Azzurri" mają pewne zwycięstwo w secie przy prowadzeniu 21:17, uaktywnił się polski blok. Biało-czerwoni zdobyli trzy punkty z rzędu. Niestety później to Włosi zanotowali serię udanych akcji i doprowadzili do tie-breaka.
Polacy fatalnie rozpoczęli decydującą partię. Seria błędów i nieudanych zagrań doprowadziła do wyniku 8:2 dla Włochów. Przewagę nieco zmniejszył Antoni Kwasigroch, który najpierw skutecznie zaatakował pod siatką, a później zanotował asa serwisowego. Włosi zaczęli się gubić. Tommaso Stefani zagrał w aut, a po chwili Nicola Cianciotta został zablokowany. W decydującym momencie Stefani zrehabilitował się za wcześniejszy błąd. Przy stanie 13:12 akcja została przerwana, ponieważ jeden z Polaków dotknął siatki. "Azzurri" wykorzystali pierwszą piłkę meczową.
W finale Włosi zmierzą się z Rosją. Polska o brąz zagra z Argentyną.
Polska - Włochy 2:3 (25:20, 25:20, 11:25, 20:25, 12:15)
Redakcja meczyki.pl
Adam Kłos02 Oct 2021 · 21:22
Źródło: własne

Przeczytaj również