Wilfredo Leon nie mógł uwierzyć. Taki prezent dostał na MŚ

Wilfredo Leon nie mógł uwierzyć. Taki prezent dostał na MŚ
Piotr Matusewicz / pressfocus
Wilfredo Leon przebywa obecnie z reprezentacją Polski na MŚ siatkarzy w Filipinach. W ostatnim wywiadzie 32-latek przyznał, że jest pełen podziwu dla życzliwości tamtejszych kibiców.
Polska kadra siatkarzy rozpoczęła zmagania na mistrzostwach świata w Filipinach. Biało-czerwoni pewnie wygrali pierwsze dwa mecze grupowe z Rumunią (3:0) i Katarem (3:0).
Dalsza część tekstu pod wideo
Jednym z zawodników biorących udział w turnieju jest Wilfredo Leon. Przyjmujący Bogdanki LUK Lublin udzielił rozmowy Sarze Kalisz z TVP Sport. Podzielił się tam swoimi wrażeniami z dotychczasowego pobytu w azjatyckim państwie.
Siatkarz zaznaczył, że przede wszystkim ceni uprzejmą i pomocną postawę ludzi. Wspomniał też o tym, że był adresatem kilku miłych gestów.
- Ostatnio pani, która sprząta w pokoju, zostawiła mi bardzo ładny napis po angielsku: "Walcz mocniej, zrób dużo asów i ataków. Oby było zwycięstwo" i do tego serducho. To dla mnie było bardzo miłe - powiedział.
32-latek opowiedział też o upominku, jaki dostał od jednej z polskich kibicek. Dostał bowiem breloczek ze swoją podobizną, którego wygląd zrobił na nim duże wrażenie.
- Dziewczyna zrobiła go z moją twarzą i numerem. Wyglądało to bardzo ładnie. Widziałem kilka innych i w moim przypadku trafiła idealnie. Nie wiem czy to było ręcznie zrobione, czy przez komputer, ale twarz wyglądała identycznie - wyznał.
Leon dodał, że chciałby również odpłacić się życzliwością. Wraz z Norbertem Huberem planuje rozdać wszystkie koszulki fanom po mistrzostwach.
- Im dalej w turniej, tym więcej ciuchów treningowych czy reprezentacyjnych strojów meczowych będziemy rozdawać fanom, którzy pojawią się w hali. Nie mówię tylko o ludziach z Filipin, ale po prostu o kibicach, którzy pojawią się w hali - wyjaśnił.
- Ludzie robili to samo dla mnie, a dzisiaj ja chcę dać to z powrotem komuś innemu. Jeśli ta osoba będzie miała dużo radości, bo dostanie taką rzecz, wtedy ja będę bardzo zadowolony. Mam nadzieję, że będzie to inspiracja dla innych zawodników, nie tylko w Polsce - dodał.
W środę o godzinie 12:00 reprezentacja Polski zmierzy się z Holandią. Biało-czerwoni mają już zapewniony awans do następnej rundy, jednak to spotkanie zdeterminuje, czy zostaną zwycięzcami swojej grupy.

Przeczytaj również