"Spodziewamy się tutaj tytułu". Duński szkoleniowiec zaskoczył w sprawie MŚ 2022

Największym sukcesem w historii duńskiego futbolu jest złoty medal zdobyty na EURO 1992. Mimo tego ówczesna generacja nie jest postrzegana jako najlepsza w historii.

Takiego zdania jest między innymi Bo Henriksen, który obecnie pracuje w FC Zurych. 47-latek przyznaje, że wyżej ceni zespół z mundialu w 1986 roku oraz drużynę, która pojechała na mistrzostwa świata w Katarze.

- Mamy najlepszy skład od 1986 roku. Jest lepszy niż ten na EURO 1992, a ludzie w Danii spodziewają się tytułu - rzucił szkoleniowiec w rozmowie z "Blickiem".

- Nasza grupa jest jedną z najłatwiejszych. Francja? Pokonaliśmy ich już w Lidze Narodów, Argentyna może na nas poczekać na dalszym etapie. Szanse mamy niezłe, być może dojdziemy do półfinału, pierwszy raz w naszej historii - dodał Henriksen.

Na ten moment Duńczycy muszą skoncentrować się na dotarciu do fazy pucharowej. W pierwszym meczu bezbramkowo zremisowali bowiem z Tunezją i więcej punktów ma już Australia oraz Francja.

Do tej pory najlepszym wynikiem drużyny z kraju LEGO był ćwierćfinał w 1998 roku. Przegrali wówczas z Brazylią (2:3), późniejszym finalistą mundialu.