Bartosiński obronił mistrzowski pas KSW! Pełna dominacja w klatce

Adrian Bartosiński obronił mistrzowski pas KSW. W walce wieczoru gali KSW 113 rozbił Muslima Tulszajewa.
Starcie Adriana Bartosińskiego z Muslimem Tulszajewem było główną atrakcją gali KSW 113. Była to jedna z dwóch walk mistrzowskich w łódzkiej Atlas Arenie.
Polak bronił przed Niemcem mistrzowskiego pasa w kategorii półciężkiej. Zawodnicy mierzyli się na zasadach MMA, na dystansie pięciu pięciominutowych rund.
Pierwsza runda rozpoczęła się od pojedynczych kopnięć. Po kilkunastu sekundach Bartosiński obalił Tulszajewa. Niemiec obrócił pozycję i natychmiast przeszedł do dosiadu.
Po chwili Polak przetoczył. Obaj inkasowali ciosy łokciami. Tulszajew dwukrotnie zaserwował balachę. Bartosiński nie przestawał go rozbijać. Wciąż zadawał nowe obrażenia.
Niebawem Polak przeszedł do pozycji bocznej i zaczął dusić Niemca. Do skończenia jednak nie doszło. Druga odsłona zaczęła się od kopnięć Tulszajewa w powietrze oraz obalenia ze strony Bartosińskiego.
Po chwili batalia przeszła do klinczu. Potem Tulszajew obalił Bartosińskiego. Role się jednak jeszcze raz odwróciły. Następne minuty zawodnicy ponownie spędzili w parterze.
Trzecia runda jeszcze raz zaczęła się od kopnięć. Bartosiński zaliczył trzy nieudane sprowadzenia i dostał uderzenie na wątrobę. Tulszajew zainkasował kombinację na twarz.
Po dwóch minutach Polak przeniósł walkę do parteru. W ostatniej minucie niemal zapiął Niemcowi duszenie. Po chwili Bartosiński rozbił Tulszajewa łokciami z góry. Sędzia przerwał więc starcie.
W starciu z Tulszajewem Bartosiński obronił mistrzowski pas KSW po raz czwarty. Dzierży go od 608 dni. Wcześniej pokonywał Salahdine'a Parnasse'a, Igora Michaliszyna i Andrzeja Grzebyka.