Chalidow zszokował. "Mało się nie spaliliśmy" [WIDEO]

Chalidow zszokował. "Mało się nie spaliliśmy" [WIDEO]
YouTube screen / KLATKA po KLATCE
Mamed Chalidow udzielił rozmowy dziennikarzowi WP Sportowe Fakty. Gwiazdor MMA ujawnił historię, którą mógł przypłacić życiem.
W ramach programu "Klatka po klatce" pojawiła się rozmowa z ikoną federacji KSW, Mamedem Chalidowem. 45-latek wypowiedział się w niej także na tematy pozasportowe.
Dalsza część tekstu pod wideo
Dziennikarz Adam Mazur z WP Sportowe Fakty spytał sportowca o to, dlaczego ten zawsze blokuje płytę indukcyjną w domu. Otrzymał zaskakującą odpowiedź.
- Rada dla wszystkich. Jeżeli ktoś ma koty w domu, niech blokuje płyty indukcyjne. Ostatnio tego nie zrobiłem i któryś kot mi ją włączył. Na płycie była patelnia, w patelni było spaghetti. Po kilku godzinach zamiast spaghetti był dym, który roznosił się po całej chacie w nocy - ostrzegł Chalidow.
- Mało się nie spaliliśmy. Dobrze, że obudziłem się, poczułem go i poszedłem na dół. Myślałem, że się palimy, a okazało się, że to te koty. To nauczka dla nas na przyszłość, żeby blokować płytę indukcyjną - dodał, kończąc.
Wypowiedź o płytach indukcyjnych od 28:49.
Chalidow jest zawodnikiem mieszanych sztuk walki od 2004 roku. Trzy lata później zaczął karierę w polskiej federacji KSW, w której rywalizuje do dzisiaj. Przez lata wyrobił sobie markę legendy sportów walki w Polsce.
Adam - Kowalczyk
Adam KowalczykDzisiaj · 11:20
Źródło: WP Sportowe Fakty

Przeczytaj również