"Don Diego" dał show na Fame MMA! Reagowali sędziowie [WIDEO]
!["Don Diego" dał show na Fame MMA! Reagowali sędziowie [WIDEO] "Don Diego" dał show na Fame MMA! Reagowali sędziowie [WIDEO]](https://pliki.meczyki.pl/big700/582/6872b5cbb6902.jpg)
Walka Mateusza "Don Diego" Kubiszyna z Kamilem Mindą na Fame MMA 26 nie przyniosła niespodzianki. Stawiany w roli faworyta freak-fighter wygrał, choć o triumfie musieli decydować sędziowie.
Sobotnia gala Fame MMA 26, podobnie jak w przypadku poprzednich edycji, została wzbogacona o turniej ośmiu freak-fighterów. Jego zwycięzca zgarniał główną nagrodę w wysokości aż miliona złotych. Na liście uczestników znaleźli się m.in. Tomasz Sarara czy Norman Parke.
Jednym z faworytów do triumfu w całym turnieju był Mateusz "Don Diego" Kubiszyn. Zadanie przez nim stojące nie było jednak proste.
W 1/4 finału turnieju na rywala 33-latka wytypowano Kamila Mindę. Popularny "King Kong" debiutował przy okazji w największej federacji freak-fightów w Polsce. Wcześniej walczył on m.in. w Clout MMA.
Zgodnie z przewidywaniami w oktagonie stroną aktywniejszą był Kubiszyn. 33-latek orbitował wokół swojego rywala, raz po raz zagrażając mu wysokimi kopnięciami lub pojedynczymi ciosami na głowę. Jeden z ataków posłał nawet Mindę na deski. Niezbędne było liczenie.
Skazywany na porażkę freak-fighter, mimo widocznych problemów, zdołał przetrwać pierwszą odsłonę walki. W drugiej znów dominować próbował "Don Diego". Żadne z uderzeń nie zdołało jednak zakończyć tego starcia przed końcem. Zwycięzcę musieli wyłonić sędziowie.
Wyraźna przewaga Kubiszyna w oktagonie sprawiła, że decyzja arbitrów nie mogła być inna. Po jednogłośnym werdykcie pokonał on Mindę i awansował on do półfinału turnieju na gali Fame MMA 26.