Ćwierćtonowa zawodniczka znokautowała samą siebie. Kuriozalne zakończenie walki w oktagonie [WIDEO]

Ćwierćtonowa zawodniczka znokautowała samą siebie. Kuriozalne zakończenie walki w oktagonie [WIDEO]
Źródło: Twitter / @HappyPunch
Widzowie sobotniej gali freak-fightowej RedFace 3 mogli mieć powody do śmiechu. Jedna z zawodniczek przegrała potyczkę w kuriozalnym stylu.
Walki freak-fightowe zyskują na popularności już nie tylko w Polsce, lecz także u naszych południowych sąsiadów. W sobotni wieczór w Pradze odbyła się gala RedFace 3, podczas której nie zabrakło emocji.
Dalsza część tekstu pod wideo
W czesko-francuskiej walce wieczoru Jakub "Freescoot" Smrek uległ Jeanowi-Claude'owi Memortowi. Internet okrążyły jednak przede wszystkim materiały z poprzedzającej tę konfrontację potyczki mistrzyni judo Lucie "Drobenki" Kotlarovej z aktorką Reginą Labajovą.
Sama różnica w wadze obu zawodniczek mogła robić piorunujące wrażenie. Ćwierćtonowa Kotlarova mierzyła się bowiem z rywalką lżejszą o... bagatela 200 kilogramów. Przewagę Labajovej dawała jednak formuła pojedynku. Walkę zakontraktowano bowiem w MMA.
Konfrontacja zakończyła się szybko, jednak nie według kreślonego wcześniej przez kibiców scenariusza. Zwinna Labajova umykała przed kolejnymi potężnymi ciosami Kotlarovej. Rozzłoszczona "Drobenka" w pewnym momencie zdecydowała się zamknąć rywalkę na siatce.
Labajovej znów udało się uskoczyć przed uderzeniem. Kotlarova nabrała jednak zbyt dużego impetu, aby wycofać się z pomysłu. Wpadła w siatkę odgradzającą oktagon, odnosząc kontuzję kolana. W ten sposób przeszła do historii, dokonując... nokautu na samej sobie.
Po zakończeniu pojedynku wrzało. Trener "Drobenki" niespodziewanie wbiegł do oktagonu, chcąc zaatakować spikera ogłaszającego wygraną rywalki. Ostatecznie został on spacyfikowany przez ochroniarzy.
Redakcja meczyki.pl
Michał Boncler07 Apr · 15:48
Źródło: Twitter

Przeczytaj również