Najman przemówił. Wiadomo, co z hitową walką w Clout MMA

Najman przemówił. Wiadomo, co z hitową walką w Clout MMA
Źródło: Twitter / @MarcinNajman
Marcin Najman nie ma ochoty na walkę z Jakubem Rzeźniczakiem. Zasugerował jednak byłemu piłkarzowi innego rywala.
W ostatnich tygodniach portal Meczyki.pl informował o rychłym dołączeniu Jakuba Rzeźniczaka do organizacji freak-fightowej Clout MMA. Jak sugerowały późniejsze doniesienia medialne, były zawodnik miał zmierzyć się w debiucie z Marcinem Najmanem.
Dalsza część tekstu pod wideo
Choć w sieci w ostatnim czasie krążyły informacje o końcowej fazie negocjacji z Rzeźniczakiem i ofercie opiewającej na przeszło milion złotych, najprawdopodobniej włodarze federacji będą musieli znaleźć 37-latkowi nowego rywala. "El Testosteron" nie chce bowiem z nim walczyć, o czym poinformował w czwartek w mediach społecznościowych.
- Nie łączcie mojego nazwiska z jakimiś, k***a, "Peugeotami". Nie będę walczył z jakimś... kim jest ten Rzeźniczak? Jakiś niespełniony piłkarzyna. Nie będzie, k***a takiej walki, nawet przestańcie się wygłupiać - poinformował doświadczony freak-fighter.
- Póki co nie myślę o powrocie. Muszę przejść rekonwalescencję. Miałem naprawdę dosyć poważną operację i czeka mnie długi okres rehabilitacji. Przez dwa miesiące nie mogę jeszcze trenować. Nie mam teraz w ogóle czasu na takie dywagacje - dorzucił.
45-latek nie pozostawił jednak byłego gracza Legii Warszawa, Wisły Płock czy Kotwicy Kołobrzeg bez zastępstwa. Zaproponował mu konfrontację z jednym ze swoich byłych rywali, z którym... wygrał.
- Przeczytałem o tym raz, drugi, trzeci, ale zaczyna mnie to już pomału wk****ać. Codziennie nowy artykuł, że jakiś "Peugeot" się szykuje. No to niech się, k***a, szykuje, "Rysiek Szczena" jest gotowy. Bardzo podobne właściwości zawodnicze, Rysiek ma rekord 1-1. Niech walczą, Rysiek jest chętny i gotowy na taką rywalizację - rzekł zawodnik.
Aktualna seria Marcina Najmana w Clout MMA to pięć przegranych z rzędu. Silniejsi od "El Testosterona" byli Andrzej Fonfara, Piotr "Lizak" Lizakowski, Jacek Murański, a także dwukrotnie Adrian Cios.
Redakcja meczyki.pl
Michał Boncler11 Apr · 17:30
Źródło: Twitter

Przeczytaj również