Fame MMA zakpiło z Załęckiego. Jest riposta
Denis Załęcki jest na wojennej ścieżce z Fame MMA. W ostatnim czasie światło dzienne ujrzała kolejna odsłona konfliktu.
W nadchodzącą sobotę odbędzie się studyjna gala Fame MMA 26. W jej trakcie Denis Załęcki miał skrzyżować rękawice z Michałem "Wampirem" Pasternakiem.
Ostatecznie hitowa konfrontacja nie dojdzie do skutku. Wszystko za sprawą wydarzeń podczas czwartkowej konferencji prasowej.
Załęcki wdał się w ostrą dyskusję z jednym z kibiców. Wydawało się, że bójka wisi na włosku, o czym szerzej pisaliśmy TUTAJ.
W odpowiedzi na zachowanie 28-latka federacja postanowił usunąć go z rozpiski. Miejsce freakfightera w walce z Pasternakiem zajął jego ojciec, Dawid.
Tuż po stanowczej decyzji pod postami organizacji na Instagramie pojawiły się komentarze wsparcia dla Załęckiego. Wpisy nie umknęły uwadze wykluczonego zawodnika.
Załęcki udostępnił je na Instagramie. Dodał także, że część z nich została usunięta. Na całe zajście zareagowała federacja, która wbiła 28-latkowi szpilę.
- Dzięki za wsparcie i wiadomości, które od was dostaję! Niestety, jak słusznie zauważyliście, wasze komentarze znikają w tempie ekspresowym. Nie mam pojęcia czemu - napisał Załęcki w relacji na Instagramie.
- Denis, jak już piszesz sobie komentarze wsparcia, to chociaż postaraj się o trochę bardziej wiarygodne konto - odpowiedziała federacja.
Federacja doczekała się odpowiedzi Załęckiego. Freakfighter zabrał głos za pośrednictwem Instagrama, reagując na zarzuty.
- Serio Fame MMA? Wyśmiewacie swojego kluczowego zawodnika? Za co? Za to, że napisałem prawdę o usuwaniu komentarzy i blokowaniu ludzi? To, że ktoś założył sobie konto z taką nazwą żeby coś napisać z fałszywego konta nic nie znaczy, bo mogliście to być nawet wy! Więc jedyne, co tym postem pokazaliście to to jaki szacunek macie do ludzi, którzy zarabiają dla was siano! Brawo faktycznie klasa sama w sobie. Ja napisałem tylko prawdę! - odpowiedział Załęcki.
Po usunięcie z karty walk nie jest jasne, kiedy Załęcki powróci do klatki. Poprzedni pojedynek stoczył 5 kwietnia na Fame MMA 25.