Festiwal nielegalnych uderzeń na UFC. Zawodnik wylądował w szpitalu [WIDEO]

Festiwal nielegalnych uderzeń na UFC. Zawodnik wylądował w szpitalu [WIDEO]
Twitter Screen
Qileng Aoriqileng podczas walki na UFC Fight Night zainkasował dwa kopnięcia poniżej pasa. Na skutek przyjętych ciosów trafił do szpitala.
W ubiegły weekend odbyła się gala UFC Fight Night. W walce otwarcia Daniel Marcos zmierzył się z Qilengem Aoriqilengem.
Dalsza część tekstu pod wideo
Podczas pojedynku doszło do wymiany nielegalnych uderzeń. W połowie drugiej rundy Chińczyk włożył palec w oko rywala.
Zaledwie kilka sekund później Peruwiańczyk wyprowadził kopnięcie w krocze przeciwnika. Tuż po wznowieniu starcia Aoriqileng odpłacił oponentowi tym samym.
Zwieńczeniem festiwalu nielegalnych uderzeń był faul, który miał miejsce po upływie blisko trzech i pół minuty drugiej rundy. Wówczas chiński fighter wyskoczył chcąc wyprowadzić akcję i nadział się na kopnięcie rywala.
Wspomniany cios był trzecim uderzeniem poniżej pasa podczas walki. Sędzia postanowił przyznać poszkodowanemu pięciominutową pauzę.
Tuż po upływie przerwy, arbiter podjął decyzję o zakończeniu pojedynku. W wyniku licznych fauli starcie zostało uznane za nieodbyte.
Arbiter przedwcześnie kończy starcie na UFC Fight Night
Twitter Screen
Po zakończeniu walki Chińczyk został przewieziony do szpitala. Fighter przeszedł szereg badań m.in. USG jąder czy tomografię komputerową głowy.
- Wszystko z nim w porządku. Ostatecznie jego jądra nie ucierpiały. Jedynie okolice cewki moczowej są opuchnięte - mówił menadżer zawodnika, Wang Le, w rozmowie z portalem MMA Mania.
Aoriqileng opuścił szpital. Wizyta fightera nie wykazała żadnych poważniejszych komplikacji po pojedynku z Peruwiańczykiem.
Redakcja meczyki.pl
Filip Węglicki12 Feb · 10:51
Źródło: MMA Mania

Przeczytaj również