Gwiazda oszukała kibiców. Wielki skandal tuż przed metą [WIDEO]
![Gwiazda oszukała kibiców. Wielki skandal tuż przed metą [WIDEO]](https://pliki.meczyki.pl/original/591/68c086cff1f9a.jpg)
Do niedawna Tommy Fury był znany głównie ze swoich występów w ringu. Od kilku dni mówi się jednak o nim z innego powodu. Brytyjski gwiazdor wywołał spory skandal na trasie półmaratonu.
Tommy Fury nie poszedł śladem starszego brata Tysona i zamiast kariery w zawodowym boksie, robi furorę na galach z udziałem gwiazd internetu. Pod koniec lutego 2023 roku pokonał on Jake’a Paula.
W międzyczasie na drodze brytyjskiego pięściarza nie zdołało również stanąć dwóch Polaków, Daniel Bociański czy Przemysław Binienda. Na tę chwilę nie wiadomo jednak, kiedy 26-latek wróci do ringu.
W ostatnim czasie o Furym zrobiło się głośno z powodu próby podboju innych dyscyplin sportu. Brat ikony boksu chciał zaistnieć w triathlonie. Co więcej, przekazał fanom, że przed tygodniem ukończył wyścig o długości 100 km. Jego przygotowania miały trwać tylko dziesięć dni.
Szybko wyszło jednak na jaw, że Brytyjczyk okłamał kibiców i wcale nie ukończył rywalizacji. Oficjalne wyniki z zawodów jasno wskazywały na to, że Fury został zdyskwalifikowany i nie dotarł do mety. Jak twierdzi The Sun, gwiazdor nie ukończył odcinka kolarskiego.
Na tym kłopoty 26-latka się jednak nie kończą. Kilka dni temu wziął on także udział w półmaratonie Great North Run w Newcastle. Na kilkadziesiąt metrów przed metą Fury doprowadził do skandalu.
Z udostępnionego w sieci nagrania wynika, że przy próbie wyprzedzania jednego z rywali, Fury celowo go odepchnął. Pod wpisem, w którym pochwalił się ukończeniem biegu, spadła na niego ostra krytyka.
Kibice szybko ruszyli z odsieczą i zaczęli domagać się dyskwalifikacji Brytyjczyka. Inni sugerowali, że pomylił on tor biegowy z ringiem do boksu. Odepchniętemu biegaczowi na szczęście nic się nie stało.