Gwiazdor Fame MMA wytypował potencjalnych rywali. Hity na horyzoncie

Gwiazdor Fame MMA wytypował potencjalnych rywali. Hity na horyzoncie
Źródło: Marcin Bulanda / PressFocus
Alberto Simao zdradził, kto mógłby być jego kolejnym przeciwnikiem w Fame MMA. Freak-fighter jest głodny głośnych rewanży.
Alberto Simao wziął udział w niedawnej gali Fame MMA 26. Był jednym z ośmiu uczestników turnieju Golden Tournament, walcząc o główną nagrodę: milion złotych w sztabkach złota.
Dalsza część tekstu pod wideo
Po pokonaniu Normana Parke'a freak-fighter uległ Denisowi Labrydze. Doznał urazu nogi, przez co jego dalszy udział w starciu był niemożliwy. Labryga wygrał ostatecznie cały turniej.
Sympatycy freak-fightów liczyli jednak, że Simao zamelduje się w oktagonie podczas następnej gali. Tak się nie stanie. Zawodnik poinformował, że dopiero wraca do pełni sprawności.
- Noga jeszcze potrzebuje paru miesięcy, żeby być stuprocentowo sprawna, wtedy wrócę skopać komuś tyłek - przekazał w social mediach. I przyznał, z kim chciałby zawalczyć.
- Jest dużo oponentów nierozstrzygniętych: "Taazy", "Kubańczyk", Labryga... Tyburski Paweł, trzecia walka, żeby teraz się sprawdził z "Afrykańską Maczetą" - wyznał.
Simao przegrywał z każdym z wymienionych zawodników. Zdołał z kolei pokonać Marcina Dubiela, Krzysztofa Maliszewskiego, Oskara Wierzejskiego czy Gracjana Szadzińskiego.
Gala Fame MMA 27 odbędzie się już 6 września w gliwickiej PreZero Arenie. W klatce mają pojawić się m.in. Tomasz Adamek, Roberto Soldić, Dawid Załęcki oraz Michał Materla.

Przeczytaj również