Kontrowersyjna decyzja Polaka. Stoczy walkę w Rosji

Piotr Niedzielski podjął kontrowersyjną decyzję. Stanie się pierwszym Polakiem, który zawalczy na terenie Rosji pomimo trwającej wojny w Ukrainie.
Pełnoskalowa wojna w Ukrainie trwa od przeszło trzech lat. Rosja wciąż ostrzeliwuje terytorium państwa, a pomimo odważnych zapowiedzi polityków z całego globu końca konfliktu nadal nie widać.
Dawniej polscy zawodnicy MMA bardzo często pojawiali się na wydarzeniach w Rosji, biorąc udział w eventach ACA czy M-1 Challenge. W 2022 roku w ramach protestu zaniechali jednak występów.
Taki stan rzeczy trwał przez długi czas. Dobiegnie jednak końca w grudniu. Pierwszym polskim zawodnikiem MMA, który stoczy walkę w Rosji pomimo trwającej wojny, zostanie Piotr Niedzielski.
W mediach społecznościowych oznajmił, że zaakceptował propozycję zmierzenia się z Andriejem Koreszkowem w main evencie gali Szlemienko FC 12. Odbędzie się ona 13 grudnia w Omsku.
- Wiem, że przede mną bardzo duże wyzwanie, ale jednocześnie ogromna szansa, którą zamierzam wykorzystać - napisał Niedzielski. Przyjęcie oferty walki na terenie Rosji wzbudziło potężne protesty w sieci.
Niedzielski po raz ostatni wszedł do oktagonu we wrześniu. Pokonał wtedy Giorgiego Esiavę jednogłośną decyzją sędziów. Koreszkow nie występował z kolei od kwietnia. Przegrał wtedy z Jasonem Jacksonem.