Media: Tego na KSW jeszcze nie było. Szalony pomysł organizacji

Już 20 grudnia odbędzie się gala KSW 113. Coraz więcej wskazuje na to, że w klatce największej organizacji MMA w Polsce wystąpi przedstawiciel freak-fightów. Zapowiada się na wielki debiut.
W minioną sobotę rozegrane zostało Fame MMA 28. Ze zwycięstw cieszyli się Gracjan Szadziński, Patryk "Gleba" Tołkaczewski czy Michał Pasternak. Sromotną porażkę zaliczył zaś Marcin Najman.
Wygląda na to, że już wkrótce element freak-fightów pojawi się również na gali KSW 113. Według informacji ujawnionej przez Artura Mazura z WP SportoweFakty, na kibiców czeka zupełna nowość.
- Wieść niesie, że do karty KSW w Łodzi ma zostać dodany freak-fight. Ale nie jakiś sportowy. Chodzi o taki rodem z "drugiej strony lustra". Ciekaw jestem, czy to info znajdzie swoje potwierdzenie - napisał.
Na tę chwilę nie wiadomo, który z freak-fighterów mógłby zawalczyć na KSW. Nie jest tajemnicą, że o występie na profesjonalnej gali MMA marzy m.in. Denis Labryga. Do tej pory walczył w Fame MMA.
W 2025 roku Labryga wystąpił w pięciu walkach i zanotował w nich cztery triumfy. Na jego drodze stanął tylko Michał Pasternak. Później pokonywał zaś Jaya Silvę, Tomasza Sararę czy Alberto Simao. Sam freak-fighter wielokrotnie podkreślał, że dąży do angażu w federacji UFC.
Podczas gali KSW 113, która odbędzie się już 20 grudnia, do klatki wejdzie Paweł Pawlak. 36-latek zmierzy się o pas z Laidem Zerhounim. W walce wieczoru wystąpią Adrian Bartosiński i Muslim Tulszajew.