Mistrz Europy spojrzał na Gołotę i oniemiał. "Matko Boska"

Mistrz Europy spojrzał na Gołotę i oniemiał. "Matko Boska"
screen
Andrzej Gołota zrobił ogromne wrażenie na Bogdanie Gajdzie. Były mistrz Europy wspomniał początki popularnego "Dżonusia".
Andrzej Gołota trenował już w młodym wieku. Pod wodzą Janusza Gortata szybko osiągnął pierwszy sukces. W 1982 roku wygrał warszawski Pierwszy Krok Bokserski.
Dalsza część tekstu pod wideo
Za tym przyszły kolejne wygrane. Gołota szybko trafił do Polskiej Ligi Boksu oraz młodzieżowej reprezentacji Polski, co pozwoliło mu się wybić i zyskać ogromną sławę.
Przez ostatnie dwa lata kariery w ligowych starciach z Gołotą mierzył się były mistrz Europy Bogdan Gajda. Podzielił się on pierwszym wrażeniem po ujrzeniu wchodzącego na salony pięściarza.
- Andrzej na wagę ciężką był niespotykany. Taka sprężynka, na sali był naprawdę asem. Wyszkolenie, refleksik, ruchy. Mówię szczerze, jak dołączył do nas na salę, jak go zobaczyłem, tak powiedziałem: "Matko Boska, to przyszły mistrz olimpijski i mistrz świata" - szczerze powiedział.
Gajda kilkukrotnie mieszkał z Gołotą w pokoju, w tym na mistrzostwach Polski w Katowicach. Podczas wspólnych pobytów bokser brylował również w innej dyscyplinie.
- W wadze ciężkiej to raczej są klocki, a on taki sprawny atleta. Jak graliśmy w koszykówkę, to takie robił zwody, że ja nie wierzyłem. Mówiłem do siebie: "Co za materiał na zawodnika". Miał prawie wszystko, ale jak wchodził do ringu, to głowa zostawała w szatni - przyznał w wywiadzie z Interią.
Gołota jest brązowym medalistą olimpijski z Seulu i mistrzostw Europy z Aten. Od dawna mieszka na stałe w Stanach Zjednoczonych, od lat legitymuje się polsko-amerykańskim obywatelstwem.
57-latek oficjalnie odwiesił rękawice na kołek w 2013 roku po przegranej z Przemysławem Saletą. Potem wszedł do ringu tylko raz. W 2014 roku pokazowo zmierzył się z Danellem Nicholsonem.
Redakcja meczyki.pl
Michał BonclerDzisiaj · 14:48
Źródło: Interia

Przeczytaj również