Mistrz UFC nagle zakończył karierę. Szybka reakcja organizacji
Jon Jones, który do tej pory dzierżył pas mistrza UFC w wadze ciężkiej, podjął decyzję o nagłym zakończeniu kariery. W niedzielę doszło zatem do zmiany czempiona. Tym został Tom Aspinall.
W listopadzie 2024 roku Jon Jones stoczył swoją ostatnią walkę w UFC. Na jego drodze nie zdołał stanąć Stipe Miocic. Amerykanin zanotował 28. zwycięstwo w karierze i obronił pas mistrzowski.
Wcześniej Jones pokonał także Ciryla Gane’a, Dominicka Reyesa, Thiago Santosa, Glovera Teixeirę, Alexandra Gustafssona, Chaela Sonnena, Vitora Belforta, Rashada Evansa oraz Quintona Jacksona.
Na przestrzeni całej kariery w organizacji UFC na konto Jonesa trafiła tylko jedna porażka. Na jego drodze w 2009 roku stanął Matt Hamill. Później zanotował on aż 20 występów z rzędu bez wpadki.
Wypracowanego w ostatnich latach dorobku Jones nie zdoła już jednak poprawić. Jak potwierdził Dana White, amerykański zawodnik MMA podjął decyzję w sprawie zakończenia sportowej kariery.
Decyzją organizacji UFC pełnoprawnym mistrzem tej federacji w wadze ciężkiej został Tom Aspinall. Niebawem ma on ponownie wejść do oktagonu. Po raz ostatni walczył pod koniec lipca 2024 roku.
Tom Aspinall występuje w największej organizacji MMA na świecie od blisko pięciu lat. Do tej pory zanotował on osiem zwycięstw i poniósł jedną porażkę. Po drodze pokonał m.in. Marcina Tyburę.