Murański wraca do klatki. Takich reguł jeszcze nie było

Prime MMA ogłosiło kolejny pojedynek z udziałem Jacka Murańskiego. Starcie 56-latka zakontraktowano na szalonych zasadach.
Jacek Murański stoczył poprzednie starcie 17 maja. W walce wieczoru Prime MMA 12 skrzyżował rękawice z Natanem Marconiem.
Miniony pojedynek rozstrzygnął się na pełnym dystansie. Sędziowie podjęli niejednogłośną decyzję i wskazali Marconia jako zwycięzcę.
W czwartek organizacja ogłosiła kolejną walkę z udziałem Murańskiego. 56-latek wróci do klatki 11 października w Pruszkowie podczas Prime MMA 14.
Rywalem kontrowersyjnego freakfightera będzie jego były trener, Krzysztof Ryta. Starcie zostało zakontraktowane na szalonych zasadach.
Zawodnicy zmierzą się ze sobą na dystansie pięciu dwuminutowych rund. Bazowa formuła pojedynku to boks, jednak każdy z fighterów będzie miał inne możliwości.
Murański będzie mógł wyprowadzać uderzenia głową, łokcie oraz backfisty. Do konfrontacji wyjdzie w rękawicach od MMA.
Ryta założy większe rękawice od rywala - zawalczy w 18-uncjowym sprzęcie. Dodatkowo, nie będzie mógł zadawać ciosów na dolne partie ciała.