Najman ruszył na Adamka. Odpowiedział na zaczepkę. "Ukłoń się"

Najman ruszył na Adamka. Odpowiedział na zaczepkę. "Ukłoń się"
PressFocus/Lukasz Sobala/Norbert Barczyk
Huczy pomiędzy Marcinem Najmanem a Tomaszem Adamkiem. "El Testosteron" nie brał jeńców, odpowiadając na zaczepkę "Górala".
Spór pomiędzy Tomaszem Adamkiem i Marcinem Najmanem trwa od lat. Rozgorzał na nowo, gdy "Góral" dołączył do "El Testosterona", zasilając szeregi freak-fightowej organizacji Fame MMA.
Dalsza część tekstu pod wideo
Od tej pory Najman stara się doprowadzić do starcia z Adamkiem. Jak na razie bezskutecznie. Co więcej, w rozmowie po gali Fame MMA 26 "Góral" zasugerował, że "El Testosteron" się go boi.
- On ucieka wzrokiem ode mnie. Kiedyś przechodził obok mnie i uciekał, uciekał, udawał, że nie widzi. Nawet to i dobrze, bo jeszcze by coś powiedział, to jeszcze dostałby "dzidę" i miałby przedwalkę - rzucił.
To mocno rozsierdziło Najmana. Zasugerował on, że Adamek udzielał wywiadu w stanie nietrzeźwości. Zachęcił go również do wzięcia udziału w formule MMA, zamiast na zasadach bokserskich.
- Adamek, dalej nie rozumiesz swojej sytuacji. Młodzi ludzie oglądający walki freak-fightowe nie szanują walk w "balonach". Oni tak mówią na duże rękawice. I to jeszcze na same ręce. Młodzi fani lubią prawdziwą walkę. MMA. O której nie masz pojęcia. Zamiast pyskować, ukłoń się - oznajmił.
- Tak wyglądają małe rękawice, Adamek. Pokazuję ci, bo sam ich nigdy nie założysz. Tak zwane "balony". Zapamiętaj to słowo. Tak młodzi sympatycy freak-fightów je nazywają. Rywalizacja w balonach odbywa się na galach bokserskich. Tam powinieneś w nich walczyć - rzekł po kilku godzinach.
Bojowa forma Najmana zwiastuje, że weźmie on udział we wrześniowej gali Fame MMA 27 w gliwickiej PreZero Arenie. Pewien tego jest już z kolei Adamek. Zmierzy się on z Roberto Soldiciem.
Michał - Boncler
Michał BonclerWczoraj · 18:20
Źródło: X

Przeczytaj również