Najman wyzwał Adamka do walki. Na takie warunki zgodził się Borek
Marcin Najman po raz kolejny wyzwał Tomasza Adamka do walki. Na jego słowa zareagował Mateusz Borek.
Powrót Tomasza Adamka do organizacji Fame MMA stał się faktem. 48-latek wejdzie do oktagonu federacji podczas nadchodzącej gali.
"Góral" wystąpi w walce wieczoru Fame MMA 27, które odbędzie się 6 września w Gliwicach. Jego rywalem będzie były dwukrotny mistrz KSW, Roberto Soldić.
Zawodnicy zmierzą się ze sobą na dystansie ośmiu trzyminutowych rund. Starcie zakontraktowano w formule bokserskiej w dziesięciouncjowych rękawicach.
Obok powrotu Adamka do federacji nie mógł przejść obojętnie Marcin Najman. Freakfighter nie darzy go sympatią i zdecydował się rzucić mu wyzwanie.
46-latek w nagraniu na Instagramie zachęcał "Górala" do przyjęcia oferty walki w małych rękawicach do MMA. Na jego apel zareagował promotor pięściarza, Mateusz Borek.
- Z tobą, z racji szacunku i sympatii, wyjątkowo walkę w boksie na małe rękawice weźmiemy - napisał Borek w sekcji komentarzy pod wpisem Najmana.
Nie jest jasne, w jaki sposób należy traktować słowa Borka. Jego komentarz mógł być jedynie medialną zagrywką, a nie rzeczywistym wyrażeniem chęci do zestawienia walki.