Niechciany Załęcki na celowniku niepokonanego fightera. "Mogę go zbić"

Niechciany Załęcki na celowniku niepokonanego fightera. "Mogę go zbić"
Źródło: Mateusz Sobczak / PressFocus
Niepokonany freakfighter wyraził chęć do skrzyżowania rękawic z Denisem Załęckim. Potencjalny pojedynek byłby hitem.
W sobotę we wrocławskiej Hali Orbita odbyło się Prime MMA 13. W walce wieczoru wystąpiła freakowa gwiazda, Kamil "Taazy" Mataczyński.
Dalsza część tekstu pod wideo
30-latek zmierzył się doświadczonym Arkadiuszem Tańculą. Zestawienie zakontraktowano w formule MMA. Więcej na temat starcia pisaliśmy TUTAJ.
Miniony pojedynek zakończył się w trzeciej rundzie. Mataczyński poddał rywala duszeniem zza pleców, dopisując kolejne zwycięstwo do rekordu.
Po rozstrzygnięciu starcia zwycięski fighter wskazał zawodnika, z którym chciałby skrzyżować rękawice. Na jego celowniku znalazł się Denis Załęcki.
- Teraz mogę Załęckiego Denisa zbić na następnej gali. Jak Denis Załęcki chce się ze mną bić, mogę z nim wyjść w MMA, jak taki cwany jest - cytował słowa Mataczyńskiego portal fansportu.pl.
Załęcki powróci do klatki 12 lipca podczas Fame MMA 26. Pierwotnie miał wziąć udział w hitowym turnieju, jednak zgromadził zbyt mało głosów. Przy drugiej okazji również nie został wybrany przez kibiców. Ostatecznie skrzyżuje rękawice z Michałem Pasternakiem.

Przeczytaj również