O krok od walki Usyk - Fury. "Osiągnięto porozumienie"

Wiele wskazuje na to, że dojdzie do kolejnego starcia Ołeksandra Usyka z Tysonem Furym. Szczegóły zdradził promotor drugiego Frank Warren.
W 2024 roku w saudyjskim Rijadzie obejrzeliśmy dwie hitowe walki z udziałem Ołeksandra Usyka oraz Tysona Fury'ego. Ukrainiec dwukrotnie rozprawił się z Brytyjczykiem!
Potem Fury ogłosił zakończenie kariery. Okazało się jednak, że nie musi to być wiążąca decyzja. Ostatnio bokser zasugerował, że mógłby zawalczyć z Usykiem po raz trzeci.
Później w jego mediach społecznościowych pojawił się wpis przypominający ogłoszenie starcia. Miałoby ono odbyć się 18 kwietnia 2026 roku. Obóz Usyka na to zareagował.
Menedżer Ukraińca Siergiej Łapin przyznał, że jest on teraz skoncentrowany na sobotnim starciu z Danielem Dubois. Nie wykluczył jednak, że pomysł Fury'ego uda się urzeczywistnić.
Do tematu w rozmowie z talkSPORT wrócił teraz menedżer Brytyjczyka Frank Warren. Oznajmił, że sztaby obu pięściarzy zawarły wstępne porozumienie oraz... rozbroił porównaniem.
- Powrót Tysona? Mówił o tym trochę. Odbyło się kilka rozmów i osiągnięto porozumienie, to wszystko, co mogę na razie powiedzieć. Przeszedł na emeryturę, póki nie powiedział, że wraca. Frank Sinatra też kilka razy przechodził na emeryturę - rzucił Warren.
- Jak już mówiłem, jeśli tak się czuje w danej chwili, to tak właśnie się czuje. Zobaczymy, co się stanie, ale on czuje, że chce ponownie walczyć z Usykiem. A co, jeśli Dubois pokona Usyka? Cóż, Tyson kontra Usyk to wciąż byłaby dobra konfrontacja - wyznał.
Nie wiadomo, gdzie mógłby odbyć się pojedynek. Fury preferowałby zorganizowanie go na londyńskim Wembley. Pytanie, jak na to zareagowałby możliwy organizator Turki Alalshikh.