Pogromca "Pudziana" vs 70 kg lżejszy rywal? To nie żart

Pogromca Mariusza Pudzianowskiego może być bohaterem sensacyjnego pojedynku. Fighter dogadał się na walkę z rywalem lżejszym o 70 kilogramów.
W sobotę w Manchesterze odbyła się gala Misfits Boxing 22. W jej trakcie odbyło się dziesięć pojedynków bokserskich i jedno starcie w formule MMA.
W walce MMA były trener Conora McGregora, Dillon Danis, skrzyżował rękawice z mniej doświadczonym Warrenem Spencerem. Na szali znalazł się pas dywizji półciężkiej.
Miniony pojedynek rozstrzygnął się w ekspresowym tempie. Sędzia przerwał go po upływie zaledwie 15 sekund od pierwszego gongu.
Danis z łatwością skontrolował przeciwnika i poddał go duszeniem gilotynowym. Tym samym został mistrzem organizacji Misfits Boxing.
Wiktorii Amerykanina przyglądał się ostatni pogromca Mariusza Pudzianowskiego, Eddie Hall. Tuż po walce emerytowany strongman zameldował się w ringu.
Brytyjczyk oraz Danis dogadali się na pojedynek w formule MMA. W potencjalnym starciu dzieliłoby ich około 70 kilogramów.
Przed pojedynkiem z Pudzianowskim Hall ważył 151,5 kilograma. Z kolei Danis podczas ceremonii poprzedzającej Misfits Boxing 22 wniósł na wagę 80,7 kilograma.