Sensacyjny kandydat do walki z Joshuą. Tego jeszcze nie było
Anthony Joshua dopiero pokonał Jake’a Paula, a już myśli nad kolejnym starciem. Z najnowszych wieści wynika, że rywalem Brytyjczyka ma być Rico Verhoevenem, czyli istna ikona kickboxingu.
W sobotę odbyła się długo wyczekiwana walka z udziałem Jake’a Paula. Youtuber, choć dzielnie walczył o przetrwanie, przegrał z Anthonym Joshuą. Były mistrz świata w boksie popisał się nokautem w szóstej rundzie. Wiele wskazuje na to, że wkrótce będzie chciał to powtórzyć.
Zaraz po zakończeniu walki Brytyjczyk ujawnił, że zamierza wejść do ringu z Tysonem Furym. Aby tak się stało, jego rodak musi wznowić karierę. Na ten moment nie wiadomo, czy taki scenariusz jest w ogóle realny.
Jak twierdzi holenderski serwis ad.nl, w międzyczasie Joshua rozgląda się za innym rywalem. Jedną z opcji ma być Rico Verhoevenem. 36-latek, który był mistrzem federacji Glory, jest prawdziwą ikoną kickboxingu.
Według agenta znanego zawodnika rozmowy w sprawie sensacyjnej walki został już rozpoczęte, lecz jest za wcześnie, aby mówić o konkretach. Nie zmienia to faktu, że Holender ma być poważną opcją.
- To prawda, że prowadzimy negocjacje, ale na tym etapie nie możemy zagłębiać się w ten temat. Mam nadzieję, że w najbliższych dniach będziemy mogli przekazać więcej informacji - przekazano.
Identyczne stanowisko zajął również przedstawiciel Brytyjczyka. Eddie Hearn, który odpowiada za interesy Joshuy, potwierdził, że Verhoevenem znajduje się na ich radarze. Negocjacje nadal trwają.
- Rico jest jedną z opcji. Jeszcze nie podjęliśmy ostatecznej decyzji. Datę będziemy omawiać w ciągu najbliższych czterech, pięciu, sześciu dni. Nie chcemy się spieszyć - przyznał współpracownik Joshuy.
Możliwa walka z Verhoevenem byłaby prawdziwą sensacją. Holender stoczył do tej pory jedną walkę w boksie. W 2014 roku wszedł do ringu Janosem Finferem. Co więcej, wygrał z nim poprzez nokaut.