Szpilka brutalnie szczery. Oto, co sądzi o walce Adamka

Szpilka brutalnie szczery. Oto, co sądzi o walce Adamka
YouTube Screen
Artur Szpilka podszedł krytycznie do walki Tomasza Adamka z Patrykiem Bandurskim. 35-latek zaprezentował bezkompromisową opinię.
Kilka miesięcy temu federacja Fame MMA ogłosiła, że do jej szeregów dołączył Tomasz Adamek. Niedawno zaprezentowano natomiast jego rywala. "Góral" zawalczy z Patrykiem Bandurskim.
Dalsza część tekstu pod wideo
Pojedynek z "Bandurą" odbędzie się podczas najbliższej gali organizacji, gdzie będzie walką wieczoru. Wydarzenie zostało zaplanowane na 18 maja i odbędzie się w gliwickiej PreZero Arenie.
Na temat konfrontacji głos zabrał Artur Szpilka. W rozmowie z Kanałem Sportowym były pięściarz stwierdził, że świat freak-fightów nie wywołuje u niego emocji, nawet jeśli w oktagonie melduje się Adamek.
- Daję słowo, ja nie oglądam takich federacji, chyba że walczą na przykład Daniel Omielańczuk, sportowcy czy moi kumple. Nie mówię, że nigdy nie oglądałem, bo wiadomo, że oglądam w formie rozrywki. Bardzo rzadko, ale oglądam - powiedział "Szpila".
- Wiadomo, jak Kamila wykupi dostęp i będzie oglądała, to włączę, zobaczę. Tak szczerze: ja nawet nie wiem, kto to jest ten "Bandura". Ta walka mnie w ogóle nie grzeje. A walka Chalidow - Adamek bardzo mnie interesowała - rzekł zawodnik MMA.
W trakcie gali Fame 21 odbędą się również inne hitowe starcia. Dobrze zapowiadają się m.in. walki Kasjusza Życińskiego z Alanem Kwiecińskim oraz Michała Pasternaka z Pawłem Tyburskim.

Przeczytaj również