Wach pokonał trzech rywali za jednym zamachem! Sceny w Prime MMA

Król Mariusz Wach! Słynny pięściarz pokonał trzech przeciwników, Mariusza Sobczaka, Tomasza Olejnika i Dawida Barana, w nieco ponad trzy minuty.
Po latach w boksie, nieudanym angażu w Prime MMA czy pokazowym starciu w MMA Attack Mariusz Wach przeniósł się do freak-fightów. Na początek w nowym świecie czekało go starcie z wieloma rywalami.
Naprzeciw niego stanęli trzej przeciwnicy. Mowa o byłym zawodniku Clout MMA Mariuszu Sobczaku, mającym doświadczenie w Fame MMA i Prime MMA Tomaszu Olejniku oraz debiutującym Dawidzie Baranie.
Rywalizacja rozpoczęła się od kompletnie chaotycznych ciosów ze strony Sobczaka, Olejnika i Barana. Ten drugi dwa razy przewrócił się bez ciosu. Wach dobrze bronił się przed spontanicznymi atakami.
Po kilkudziesięciu sekundach Wach posyła na deski Sobczaka i Olejnika, który po chwili po raz trzeci wywrócił się o matę. Baran zwiewał zaś przed Wachem po całym oktagonie, unikając jakichkolwiek ciosów.
Oponenci Wacha co rusz lądowali na deskach. Sobczak nie wytrzymał się i wycofał się z dalszej walki w pierwszej rundzie po zainkasowaniu ciosu w głowę. Podobnie uczynił też Olejnik.
W drugiej rundzie na placu boju w zaskakujących okolicznościach pozostał tym samym sam Baran. Oberwał jednak potężną kombinacją lewy-prawy, która wydatnie go zamroczyła.
Po kilkunastu sekundach zdecydował się nie ryzykować dalszych obrażeń i zrezygnował ze starcia. Wach pokonał wobec tego trzech oponentów w nieco ponad trzy minuty.