Właściciel KSW nie oszczędzał "Pudziana". Brutalna ocena

Właściciel KSW nie oszczędzał "Pudziana". Brutalna ocena
Pawel Bejnarowicz / pressfocus
Współwłaściciel KSW, Martin Lewandowski, nie przebierał w słowach, wypowiadając się na temat Mariusza Pudzianowskiego. Podczas jego wywiadu kibice mogli się dowiedzieć, że 48-latek jest "wolnym zawodnikiem".
Przyszłość Mariusza Pudzianowskiego w sportach walki pozostaje sprawą nierozstrzygniętą. Nie jest jasne, w jakiej federacji 48-latek stoczy kolejne starcie.
Dalsza część tekstu pod wideo
W kuluarach mówi się o debiucie "Pudziana" we freakfightach. Innymi opcjami, które do niedawna wchodziły w grę, były sportowa emerytura czy przedłużenie współpracy z KSW.
Wiele wskazuje, że ostatnie z wymienionych rozwiązań nie jest już aktualne. Współwłaściciel polskiego potentata, Martin Lewandowski, nazwał Pudzianowskiego "wolnym zawodnikiem" i nie przebierał w słowach, wypowiadając się na jego temat.
Biznesmen zabrał głos ws. "Pudziana" po tym, jak Artur Mazur zapytał go, czy 48-latek zadebiutuje pod szyldem bezpośredniej konkurencji KSW, Oktagon MMA.
Warto zaznaczyć, że pytanie dziennikarza nie wzięło się znikąd. W połowie maja media społecznościowe obiegło zdjęcia Pudzianowskiego z włodarzem czesko-słowackiej federacji, Pavolem Nerudą, o czym pisaliśmy TUTAJ.
- Mariusz niech rozmawia z kimkolwiek chce, jest wolnym zawodnikiem. Jego rozmowy mnie tylko denerwują. Nie wiem, co on tam sobie myśli, ale to jest żenujące - odpowiedział Lewandowski na pytanie Mazura.
Na chwilę obecną Pudzianowski nie zajął jasnego stanowiska ws. swojej przyszłości. Na jego oficjalną decyzję trzeba jeszcze poczekać.
Filip - Węglicki
Filip WęglickiWczoraj · 22:50
Źródło: Klatka po klatce

Przeczytaj również