Ahonen narozrabiał pijany. Oto, co powiedział po fakcie

Ahonen narozrabiał pijany. Oto, co powiedział po fakcie
Juha Metso / pressfocus
Janne Ahonen lata temu przyznał, że jest niepijącym alkoholikiem. O dawnym rywalu Adama Małysza ze skoczni narciarskich znów jest głośno ze względu na to, co ostatnio zrobił pod wpływem tej substancji.
Po zakończeniu kariery w skokach narciarskich Janne Ahonen prowadzi normalne życie. Od trzech lat pracuje w fabryce urządzeń do ładowania pojazdów elektrycznych, a na skoczni pojawia się tylko od czasu do czasu.
Dalsza część tekstu pod wideo
Nie jest też tajemnicą, że 48-latek cierpi na alkoholizm. Przyznał to już w zeszłym roku, w rozmowie z Dariuszem Faronem dla WP SportoweFakty. - Sięgałem po alkohol co tydzień, później raz na miesiąc. Teraz wszystko jest w porządku. Nie wiem, co musiałoby się wydarzyć, bym znów się upił. Nie mam żadnego powodu, by to znowu się zaczęło - mówił wtedy.
Niestety, ostatnio Ahonen przesadził z alkoholem. Według fińskich mediów były skoczek upił się ze swoją nową dziewczyną, a następnie wtargnął na scenę podczas koncertu zespołu Stratovarius. Miał zacząć śpiewać do mikrofonu wraz z wokalistą Timo Kotipelto.
48-latek próbował wytłumaczyć swoje zachowanie w rozmowie dla portalu Seiska. - To brzmi szalenie. Ale prawdopodobnie nie było tak źle. Przede wszystkim Timo nie miał problemu z tym, że wszedłem na scenę - przyznał. Gdy dowiedział się jednak, że dla zespołu był to problem, zaczął przepraszać.
- Oczywiście przepraszam za swoje zachowanie, jeśli było ono nieprzyjemne dla publiczności słuchającej i oglądającej Timo. Przepraszam Timo, zespół i publiczność, która była obecna na miejscu - powiedział.
Janne Ahonen to jeden z najwybitniejszych fińskich skoczków w historii. Jest pięciokrotnym mistrzem świata, pięciokrotnym zwycięzcą Turnieju Czterech Skoczni oraz dwukrotnym srebrnym medalistą Igrzysk Olimpijskich.
Adam - Kowalczyk
Adam KowalczykDzisiaj · 10:58
Źródło: Seiska

Przeczytaj również