Były medalista olimpijski znalazł nową pracę. Kibice są zaskoczeni, gdy go widzą. "Chyba pana kojarzę"

Były medalista olimpijski znalazł nową pracę. Kibice są zaskoczeni, gdy go widzą. "Chyba pana kojarzę"
PAWEL JASKOLKA / pressfocus
Brązowy medalista olimpijski w łyżwiarstwie szybkim, Jan Szymański, po zakończeniu sportowej kariery sprawdza się w nowej roli. Od czasu do czasu pomaga on w rodzinnej kwiaciarni.
Podczas organizowanych w 2014 roku igrzysk olimpijskich w Soczi reprezentacja Polski w łyżwiarstwie szybkim sięgnęła po brązowy medal. W składzie biało-czerwonych znaleźli się wówczas Jan Szymański, Zbigniew Bródka i Konrad Niedźwiedzki. Podczas decydującego przejazdu Polacy pokonali Kanadę.
Dalsza część tekstu pod wideo
Na początku 2023 roku Szymański podjął decyzję o zakończeniu sportowej kariery. Obecnie posiada on swoje studio, gdzie przygotowuje młodych zawodników pod względem fizycznym.
- Mam co robić. Przez prawie cały tydzień zaczynam zajęcia o godz. 6 rano. Pracuję głównie z amatorami, ale mam młodego piłkarza, kolarza, wrotkarzy - powiedział w rozmowie z TVP Sport.
Na pracy z młodzieżą zadania Szymańskiego się jednak nie kończą. W wolnym czasie Szymański pomaga w kwiaciarni. Od kilku lat jest ona prowadzona przez rodzinę byłego medalisty olimpijskiego.
- Czasem ktoś mówi coś w stylu "chyba pana kojarzę". Ale nie oszukujmy się – łyżwiarstwo nigdy nie było popularnym sportem. Nawet w tym sezonie chłopaki osiągają bardzo dobre wyniki w sprincie, a jest o nich mało w porównaniu na przykład do skoczków narciarskich - podsumował.
Oprócz brązowego medalu zdobytego przez 34-latka na igrzyskach w Soczi zajął on również trzecie miejsce w jeździe drużynowej podczas odbywających się w 2013 roku mistrzostw świata.
Jan Szymański łyżwiarstwo szybkie
RAFAL OLEKSIEWICZ / pressfocus
Redakcja meczyki.pl
Piotr Sidorowicz 27 Feb · 14:40
Źródło: TVP Sport

Przeczytaj również