Cyrk podczas kwalifikacji w Lahti. Dwóch skoczków spóźniło się na zawody, absolutnie niecodzienna sytuacja
Trwa konkurs Pucharu Świata w Lahti. Podczas kwalifikacji doszło do niecodziennej sytuacji.
Weekend na fińskiej skoczni obfituje w spore emocje. Piątkowe zmagania wygrał Lovro Kos przed Andreasem Wellingerem i Ryoyu Kobayashim.
W sobotę zawodnicy rywalizowali w konkursie drużynowym. Bezkonkurencyjni okazali się Norwegowie, a Polacy zajęli czwartą lokatę.
Na niedzielę zaplanowano jeszcze jedne zawody indywidualne. Kwalifikacje ruszyły o godzinie 14:30. Na liście startowej widniało 59 nazwisk, jednak na belce startowej zabrakło jednak Daniła Wasiljewa i Swiatosława Nazarenki.
Kacper Merk ze stacji Eurosport przekazał, że reprezentanci Kazachstanu spóźnili się na kwalifikacje. Skoczkowie myśleli, że zawody rozpoczynają się o późniejszej godzinie.
Wasiljew i Nazarienko nie zdążyli przebrać się i przygotować do rywalizacji. Z kolei Siergiej Tkaczenko i Ilja Mizernych w pośpiechu przystąpili do kwalifikacji. Skoczyli w nich odpowiednio 87,5 i 103 metry.