Dramat reprezentantki Polski. Zemdlała w trakcie zawodów

Dramat reprezentantki Polski. Zemdlała w trakcie zawodów
ZHX / pressfocus
Dramat Elizy Ruckiej-Michałek w Pucharze Świata w biegach narciarskich. Polka została zniesiona z trasy zawodów w Trondheim.
Niepokojące zdarzenia rozegrały się podczas biegu łączonego. Rucka-Michałek dotarła do punktu pomiarowego umieszczonego na 3,3 km, a następnie zniknęła z radarów. Nie dotarła do mety.
Dalsza część tekstu pod wideo
Portal Interia.pl wyjaśnił, że reprezentantka Polski zemdlała w trakcie biegu. Zniesiono ją z trasy i udzielono pomocy medycznej.
Nie jest to pierwszy taki przypadek w karierze Ruckiej-Michałek. Biegaczka cztery lata ogłosiła zakończenie kariery. Lekarze nie dali jej zgody na uprawianie sportu, bo mdlała w trakcie wysiłku. Ostatecznie zdiagnozowano u niej zespół wazowagalny, który polega na nagłym zwolnieniu akcji serca.
Wydawało się, że problemy minęły po tym, gdy Rucka-Michałek urodziła dwójkę dzieci. 24-latka otrzymała potrzebne zgody, wróciła do startów w Pucharze Świata i była typowana do wyjazdu na igrzyska olimpijskie. Marzenia o dalszym uprawianiu sportu mogą zostać zniszczone.
W Trondheim wystartowała jeszcze jedna reprezentantka Polski. Izabela Marcisz zajęła 52. miejsce.
Bartosz - Wlaźlak
Bartosz WlaźlakDzisiaj · 14:59
Źródło: interia.pl

Przeczytaj również