Jednoznaczny głos ws. przyszłości Pertile. FIS nie ma złudzeń
Ostatnie afery w skokach narciarskich sprawiły, że zaczęto dywagować o odejściu Sandro Pertile. Teraz głos zabrał sam Michel Vion, czyli sekretarz generalny FIS.
Sandro Pertile to włoski działacz sportowy. Od 2020 roku jest dyrektorem zawodów Pucharu Świata i Letniego Grand Prix w skokach narciarskich.
Do tej pory pozycja 55-latka była uważana za bezpieczną. Zmieniło się to jednak po gigantycznej aferze dotyczącej kombinezonów używanych przez norweskich skoczków. W jej efekcie pięciu zawodników zawieszono, a Marius Lindvik pożegnał się z medalem mistrzostw świata (więcej TUTAJ).
Teraz głos w sprawie Pertile zabrał Michel Vion. Francuz, sekretarz generalny FIS, zapowiedział, że o rewolucji nie ma mowy. Włoch nie może odejść, choćby sam tego chciał.
- Sandro Pertile nie odejdzie. A jeśli będzie chciał odejść, nie pozwolę mu - powiedział Vion.
Decyzja FIS jest krytykowana przez sympatyków skoków narciarskich. Panuje przekonanie, że to niedopatrzenia ze strony Pertile były jednym z powodów historycznego skandalu.