Kuriozum! Polski Związek Narciarski zdementował wypowiedzi Apoloniusza Tajnera o nowym trenerze skoczków

Kuriozum! Polski Związek Narciarski zdementował wypowiedzi Apoloniusza Tajnera o nowym trenerze skoczków
Marcin Bulanda / press focus
Trwa zamieszanie wokół wyboru nowego trenera polskich skoczków. PZN wydał swoje oświadczenie w tej sprawie.
Po sezonie 2021/22 z polską kadrą rozstał się Michal Doleżal. Trzyletnia kadencja Czecha zakończyła się w nieprzyjemnych okolicznościach. Związek za decyzję o zakończeniu współpracy z 44-latkiem publicznie krytykowali liderzy kadry.
Dalsza część tekstu pod wideo
Następcą Doleżala ma zostać Thomas Thurnbichler. Informację o jego zatrudnieniu, którą podał portal "Sport.pl", potwierdził Apoloniusz Tajner. Prezes PZN w rozmowie z "Eurosportem" powiedział nie tylko, że umowa Austriaka będzie obowiązywać przez cztery lata, ale nawet, że nowy szkoleniowiec zamieszka w Krakowie.
Wypowiedzi Tajnera zdementował... PZN. Zgodnie z jego oświadczeniem kadra wciąż nie ma nowego trenera.
- Polski Związek Narciarski informuje, że Thomas Thurnbichler nie jest trenerem Kadry Narodowej A Mężczyzn w skokach narciarskich. PZN potwierdza, że aktualnie są prowadzone rozmowy z austriackim szkoleniowcem - napisano w komunikacie związku.
Thurnbichler ma 32 lata. Ostatnio pracował jako asystent pierwszego trenera reprezentacji Austrii Andreasa Widhoelzla.
Redakcja meczyki.pl
Marcin Karbowski31 Mar 2022 · 15:45
Źródło: PZN

Przeczytaj również