Małysz prosto z mostu. "Nie, nie, nie ma szans"

Małysz prosto z mostu. "Nie, nie, nie ma szans"
Krzysztof Porebski / pressfocus
Kamil Stoch rozpoczął swój ostatni sezon w cyklu Pucharu Świata. Adam Małysz na łamach portalu Sport.pl opowiedział o planach dotyczących pożegnania legendy. 47-latek zdradził, czego na pewno nie zrobi z tej okazji.
Stoch przejdzie do historii jako jeden z najlepszych skoczków. Przez lata notował jeden sukces za drugim. To trzykrotny mistrz olimpijski, dwukrotny mistrz świata, dwukrotny triumfator Kryształowej Kuli, trzykrotny zwycięzca Turnieju Czterech Skoczni.
Dalsza część tekstu pod wideo
Pewna era dobiega końca. 38-latek zapowiedział już, że po tym sezonie zakończy profesjonalną karierę. Ostatni konkurs z jego udziałem odbędzie się w Planicy.
Adam Małysz został zapytany o to, czy chciałby oddać symboliczny skok podczas pożegnania Stocha. Byłoby to małe odwrócenie ról, ponieważ w 2011 roku to on kończył karierę w Planicy, zajmując trzecie miejsce, a Kamil był wówczas pierwszy. Prezes PZN podkreślił jednak, że absolutnie nie bierze pod uwagę możliwości oddania nawet jednej próby na pełnowymiarowej skoczni.
- Nie, nie, nie, nie ma szans, żebym skoczył. Co innego na tej naszej mobilnej "piątce", a co innego na prawdziwej skoczni. Wiem, że skaczą oldboje w moim wieku, nawet Janne Ahonen i Toni Nieminen próbowali mnie wyzwać na pojedynek na jakichś mistrzostwach weteranów, ale oni cały czas gdzieś skaczą, a ja de facto nie skakałem od momentu zakończenia kariery. Na tej malutkiej skoczni to się naprawdę nie liczy. Mieć długie narty, cały sprzęt i wychylić się nad szpice - to wymaga przygotowania. Nie podejmuję się. Zwłaszcza że naprawdę nigdy od zakończenia kariery nie miałem parcia, żeby wejść na skocznię i chociaż raz znowu to zrobić - podkreślił Małysz w rozmowie z portalem Sport.pl.
- Na ten Puchar Tatr do Kamila mogę przyjechać, a na pewno bardzo chętnie będę uczestniczył w jego oficjalnym święcie w Planicy. Zdradzę, że już jesteśmy w kontakcie ze Słoweńcami, żeby to jak najlepiej wyszło. Sami się do nas odezwali z propozycją przygotowania jakichś specjalnych pakietów dla naszych kibiców na pożegnanie Kamila. Oczywiście myśmy wyrazili aprobatę. Bardzo chętnie z tego skorzystamy, szykuje się fajna impreza - dodał.
W piątek Stoch brał udział w konkursie mikstów, w którym Polska zajęła szóste miejsce. W sobotę o 14:30 ruszą kwalifikacje do konkursu indywidualnego w Lillehammer.
Mateusz - Jankowski
Mateusz JankowskiDzisiaj · 08:02
Źródło: Sport.pl

Przeczytaj również