"Nie ma zabawy, jest mordęga". Mocne słowa Kamila Stocha po nieudanych zawodach w lotach
Kamil Stoch nie pokazał się z najlepszej strony w zawodach na skoczni w Bad Mitterndorf. 35-latek gorzko podsumował swój występ na antenie stacji "Eurosport".
W pierwszej serii Stoch uzyskał fatalny wynik. Doświadczony zawodnik osiągnął odległość 186,5 metra, skacząc ze skróconego rozbiegu.
W drugiej próbie Stoch poprawił się, lądując na 203. metrze. To pozwoliło mu ostatecznie uplasować się na 17. miejscu. Taki wynik oczywiście nie zadowolił 35-latka.
- Nie ma zabawy, jest mordęga, szukanie tego złotego środka Gdzieś się pogubiłem technicznie i nie mogę tego znaleźć. Nie jestem teraz pewien, że będzie to działać - przyznał Kamil Stoch na antenie "Eurosportu".
Jednocześnie 35-latek nie zamierza się poddawać. Skoczek zapowiedział, że będzie szukać sposobu, aby osiągać lepsze wyniki.
- Postaram się zrobić co mogę. Gdzieś musi być ten klucz. Skoro inni mogą latać daleko, to ja też. Nie ujmuję sobie, że jestem gorszy od reszty - dodał Stoch.
Już jutro odbędzie się kolejny konkurs indywidualny w lotach narciarskich w Bad Mitterndorf. Pierwsza seria rozpocznie się o godzinie 14:15.