Norweżka z wielkimi pretensjami do Kowalczyk. "To, co zrobiła, było niezgodne z regulaminem"

Norweżka z wielkimi pretensjami do Kowalczyk. "To, co zrobiła, było niezgodne z regulaminem"
Piotr Zajac / shutterstock.com
Justynę Kowalczyk zajęła piąte miejsce w biegu ćwierćfinałowym podczas zawodów w sprincie w Pjongczangu. Po zakończeniu wyścigu mnóstwo pretensji do Polki miała Ingvild Flugstad Oestberg.
Oestberg w Soczi wywalczyła w tej konkurencji srebrny medal. Norweżka nie powtórzy jednak tego osiągnięcia w Pjongczangu, ponieważ nie awansowała nawet do półfinału zawodów. Reprezentantka Norwegii w dużej mierze wini za to Justynę Kowalczyk, która podczas biegu zabiegła jej drogę, uniemożliwiając walkę o miejsca dające awans.
Dalsza część tekstu pod wideo
-To nudne. Czekałam na ten bieg i byłam bardzo podekscytowana. Na finiszu dałam z siebie wszystko - powiedziała Norweżka
- To, co zrobiła Kowalczyk, było niezgodne z regulaminem. Całkowicie straciłam szybkość. Być może powinnam być bardziej bezwzględna na trasie - podkreśliła zawiedziona Oestberg.

Przeczytaj również