Puchar Świata w Zakopanem uratowany przed katastrofą. Istniało ryzyko odwołania zawodów

Dobre wiadomości z Zakopanego. Zawody Pucharu Świata w skokach narciarskich odbędą się na Wielkiej Krokwi zgodnie z planem.
Jeszcze niedawno nie było to takie pewne. Wszystko przez awarię wyciągu na skocznię. Z tego powodu jej użytkowanie było niemożliwe. Od zeszłej zimy na Wielkiej Krokwi nie oddano ani jednego skoku.
Wymiany wymagało koło utrzymujące linę wyciągu. Choć COS, który zarządza obiektem, zamówił je u francuskiego producenta, to niezbędny element do tej pory nie dotarł do Zakopanego. W efekcie pojawiła się groźba odwołania zawodów.
Na ratunek przyszła firma Mostostal, która wygrała przetarg i dokonała naprawy uszkodzonej części. We wtorek dopięto wszystkie formalności związane z odbiorem technicznym wyciągu.
- Jesteśmy już spokojni. Zawody Pucharu Świata w Zakopanem odbędą się - potwierdził Sebastian Danikiewicz, dyrektor Centralnego Ośrodka Sportu w Zakopanem, w rozmowie z portalem "Interia.pl".
Teraz organizatorom pozostaje rozprowadzenie śniegu na zeskoku skoczni. Mają to zrobić krótko przez zawodami.
Zawody w Zakopanem odbędą się 14 i 15 stycznia. W planie jest rozegranie konkursu drużynowego i indywidualnego.