Słabe skoki Żyły i Kubackiego na zakończenie weekendu. Spadek Polaków, triumf Geigera
Piotr Żyła i Dawid Kubacki zaliczyli spore spadki w drugiej serii niedzielnego konkursu Pucharu Świata w Klingenthal. Polacy zajęli odpowiednio 22. oraz 28. miejsce. Najlepszy okazał się Karl Geiger.
Pierwszy z naszych reprezentantów pożegnał się z rywalizacją już w kwalifikacjach. Maciej Kot został zdyskwalifikowany na nieregulaminowy kombinezon.
Na pierwszej serii zmagania zakończyli natomiast Paweł Wąsek oraz Andrzej Stękała. Najlepiej z Polaków spisał się Piotr Żyła. Więcej na ten temat pisaliśmy TUTAJ.
Niestety, druga odsłona niedzielnego konkursu nie okazała się zbyt dobra dla czołowych polskich skoczków. Żyła oraz Dawid Kubacki zaliczyli niestety duże spadki.
Ten pierwszy osiągnął co prawda 134 metry, poprawiając odległość z pierwszej serii, ale miał mocniejszy wiatr pod narty niż konkurencji. W efekcie Żyła spadł na 22. miejsce.
Kilka pozycji stracił także Kubacki. Lider naszej kadry z poprzedniego sezonu skoczył 129,5 metra. Ostatecznie zakończył niedzielny konkurs na 28. pozycji.
Zwycięzcą ostatnich zawodów w Klingenthal został Karl Geiger, który prowadził także po pierwszej serii. Niemiec utrzymał nerwy na wodzy, osiągając 141,5 metra. Za jego plecami znaleźli się Gregor Deschwanden oraz Andreas Wellinger.