Wicemistrz świata przyłapany na dopingu. Igrzyska ma z głowy

Arran Gulliver został ukarany za stosowanie dopingu. Bobsleista nie wystąpi w najbliższych igrzyskach olimpijskich.
Arran Gulliver to jeden z topowych bobsleistów świata. 28-letni Brytyjczyk ma na koncie srebrny i brązowy medal mistrzostw świata bądź złoty i brązowy krążek mistrzostw Europy w konkurencji czwórek.
W ostatnich miesiącach zawodnik przygotowywał się do startu w igrzyskach olimpijskich w Mediolanie i Cortinie d'Ampezzo. Już wiadomo jednak, że nie weźmie udziału w olimpijskiej rywalizacji.
Gulliver został przyłapany na stosowaniu dopingu. W jego organizmie wykryto ostarynę, mogącą poprawiać wydolność poprzez wspomaganie wzrostu beztłuszczowej masy mięśniowej i poprawę siły.
Tym samym imprezę czterolecia 28-latek obejrzy wyłącznie w telewizji. Międzynarodowa Agencja ds. Testów zdyskwalifikowała go na dwa lata. Wcześniej Brytyjczyk był zawieszony tymczasowo.
Okres ten zaliczono jednak na poczet kary. Zawodnik nie będzie mógł zawodowo uprawiać sportu od 24 marca 2025 roku do 23 marca 2027 roku. Jego rezultaty od 2 marca 2025 roku zostaną anulowane.
Gulliver będzie musiał wobec tego oddać brązowy medal światowego czempionatu. Krążki pozostałych zawodników, Brada Halla, Taylora Lawrence'a oraz Grega Cacketta, pozostaną w ich rękach.
BBC poinformowało, że 28-letni Brytyjczyk nie kwestionował zakazu. Udowodnił przy tym, że naruszenie przepisów antydopingowych nie było celowe, inaczej kara mogłaby być jeszcze surowsza.