"Znając życie, trener czegoś się dopatrzy". Dawid Kubacki zabrał głos po wygraniu prologu w Oslo
Dawid Kubacki wygrał prolog przed pierwszym konkursem w cyklu Raw Air. 32-latek podsumował swój występ na antenie stacji "Eurosport".
Pierwsze skoki Kubackiego w Oslo nie napawały optymizmem. Wicelider Pucharu Świata niezbyt dobrze zaprezentował się w pierwszej serii treningowej.
- Pierwszy treningowy skok był taki, że nie ma za bardzo czego komentować. Rozgrzewka niby była dobra, wszystko było dobre, tylko skok wyszedł nie tak, jak trzeba. Drugi już było lepiej, chociaż z pewnymi adnotacjami od trenera - przyznał Kubacki na antenie "Eurosportu".
Polak znacznie poprawił się podczas prologu. Skoczył na odległość 125 metrów, co ostatecznie zagwarantowało mu pierwsze miejsce.
- Ten skok był naprawdę solidny. Warunki były dość ciężkawe przez całe kwalifikacje, ale na szczęście równe, więc fajnie. Skok był solidny, chociaż znając życie, trener czegoś się dopatrzy - z uśmiechem przyznał Kubacki, który objął prowadzenie w cyklu Raw Air.
- Wszyscy doskonale wiedzą, jak długi jest Raw Air, ile skoków się liczy. Ja podejdę do tego ze spokojną głową. Dziś taki był mój cel, żeby dobrze skoczyć w kwalifikacjach, wiedziałem, że stać mnie na wygranie. Plan na najbliższe dni raczej nie będzie się zmieniał, bo wiem, jak mam skakać, co robić, żeby mieć dobre wyniki i tego będę się trzymał - dodał.
Konkurs na skoczni w Oslo odbędzie się już jutro. Początek pierwszej serii zaplanowano na godzinę 14:45.