Żyła walczy o zwycięstwo, Tomasiak w czołówce! Cudowny konkurs w Wiśle

Zapowiada się zdecydowanie najlepszy konkurs w wykonaniu Polaków w tym sezonie Pucharu Świata. Aż pięciu biało-czerwonych zameldowało się w finale w Wiśle. Piotr Żyła i Kacper Tomasiak będą walczyć o czołowe lokaty. "Wiewiór" jest drugi, mając szansę na zwycięstwo.
Jako pierwszy z Polaków na belce startowej pojawił się Klemens Joniak. 20-latek wylądował na 119. metrze, co nie wystarczyło do awansu. Z dalszej rywalizacji odpadł też Aleksander Zniszczoł, który uzyskał 123 metry. 31-latek wciąż czeka on na pierwsze punkty w tym sezonie Pucharu Świata.
Paweł Wąsek skoczył 119,5 metra, ale wysoka rekompensata za wiatr pozwoliła mu zająć 28. miejsce. Kamil Stoch osiągnął 120,5 metra, co wystarczyło do uplasowania się na 23. pozycji.
Po raz pierwszy w tym sezonie PŚ zapunktuje Maciej Kot. 34-latek zajął 15. pozycję po osiągnięciu 127,5 metra.
Piotr Żyła mógł być niezwykle zadowolony po swojej próbie na odległość 129,5 metra. Przez dłuższą chwilę był liderem, pierwszą serię skończył z drugim wynikiem.
Kacper Tomasiak również skoczył 129,5 metra. Dostał niższą rekompensatę za wiatr, więc uplasował się na piątej lokacie. Do podium traci zaledwie jeden punkt.
W pierwszej serii najlepszy był Ryoyu Kobayashi, który huknął 130,5 metra. Żyła traci do Japończyka 3,4 punktu. Trzeci jest Philipp Raimund, z 0,7 punktu straty do "Wiewióra".