Świąteczna katastrofa Chelsea! Fatalny występ "The Blues", kolejna porażka [WIDEO]

Świąteczna katastrofa Chelsea! Fatalny występ "The Blues", kolejna porażka [WIDEO]
screen
Chelsea wciąż nie uporała się z kryzysem. Podopieczni Mauricio Pochettino przegrali z Wolverhampton 1:2 w 18. kolejce Premier League.
Gospodarze próbowali zaatakować w 5. minucie. Nelson Semedo wyprowadził kontratak "Wilków", zagrał do Joao Gomesa, ale ten został zablokowany. W odpowiedzi Armando Broja znakomicie poradził sobie w polu karnym z Totim. Albańczyk już składał się do strzału, jednak w ostatniej chwili interweniował Mario Lemina.
Dalsza część tekstu pod wideo
W następnej akcji Raheem Sterling próbował uruchomić Nicolasa Jacksona prostopadłym podaniem, ale napastnik nie doszedł do piłki. Następnie Malo Gusto podłączył się do ataku na prawym skrzydle i dograł do Broji, który nie trafił czysto w futbolówkę.
W 19. minucie Nelson Semedo kopnął Sterlinga. Do akcji wkroczył system VAR i po kilkudziesięciu sekundach sędzia zdecydował, że Portugalczyk nie zasłużył na czerwoną kartkę.
W 27. minucie Sterling spróbował strzelić gola z rzutu wolnego. Reprezentant Anglii przeniósł piłkę wysoko nad poprzeczką. Niedługo potem Pablo Sarabia uderzył z wolnego w mur.
W 32. minucie Sterling nie wykorzystał wymarzonej okazji na strzelenie gola. Po błędzie Joao Gomesa trzech piłkarzy Chelsea wyszło na osamotnionego Jose Sa. Sterling mógł podać do niekrytych Palmera lub Jacksona, jednak wolał sam skończyć akcję. Skrzydłowy uderzył prosto w bramkarza Wolves.
Jeszcze przed przerwą Sa obronił uderzenie Conora Gallaghera, a Palmer huknął nad poprzeczką. Po pierwszej połowie utrzymał się bezbramkowy remis.
Na początku drugiej części spotkania Lesley Ugochukwu zablokował ręką strzał Gomesa. Sędzia nie zdecydował się na podyktowanie jedenastki dla gospodarzy. W 49. minucie Djordje Petrović świetnie interweniował po uderzeniu Totiego.
W 51. minucie "Wilki" objęły prowadzenie. Mario Lemina wykorzystał centrę Pablo Sarabii z rzutu rożnego i trafił do siatki po uderzeniu głową.
Chelsea mogła szybko stracić kolejnego gola. Cunha przejął piłkę po stracie Disasiego, podał do Hwanga, a ten został zatrzymany w polu karnym przez Colwilla.
W 55. minucie Jackson wpadł z piłką w szesnastkę "Wilków", po czym stracił równowagę i nawet nie oddał strzału. Po chwili Ugochukwu zgłosił uraz i musiał zejść z boiska. Francuskiego pomocnika zmienił Mychajło Mudryk. Z kolei Christopher Nkunku wszedł w miejsce Armando Broji.
Po godzinie gry Sterling upadł w polu karnym Wolverhampton. Sędzia uznał, że to Anglik sfaulował Totiego i podyktował rzut wolny dla ekipy z Molineux. W następnej akcji Gomes uratował swój zespół wybijając piłkę z linii bramkowej. Zabrakło centymetrów, aby w tej sytuacji do remisu doprowadził Nkunku.
Kolejnej okazji na strzelenie gola nie wykorzystał też Sterling. Po próbie skrzydłowego Chelsea dobrze interweniował Craig Dawson. Na kwadrans przed końcem meczu Matheus Cunha uderzył w boczną siatkę.
W doliczonym czasie gry "Wilki" wyprowadziły drugi cios. Najpierw Joao Gomes wstrzelił futbolówkę w pole karne, gdzie próbował interweniować Benoit Badiashile. Francuz wyłożył piłkę Mattowi Doherty'emu, który pewnym strzałem pokonał Petrovicia.
W 96. minucie Chelsea zdobyła bramkę kontaktową. Christopher Nkunku wykorzystał centrę Sterlinga i strzelił debiutanckiego gola w Premier League. W 99. minucie Sterling dostał jeszcze żółtą kartkę za próbę wymuszenia rzutu karnego.
Finalnie ekipa Wolves wygrała 2:1 i wskoczyła na 11. miejsce w tabeli. Chelsea pozostaje na 10. lokacie. W następnej kolejce "Wilki" zagrają z Brentford, a "The Blues" z Crystal Palace.
Redakcja meczyki.pl
Adam Kłos24 Dec 2023 · 16:00
Źródło: własne

Przeczytaj również