Sześć milionów euro za piłkarza z trzeciej ligi? Legia Warszawa musi obejść się smakiem

O tym, że wicemistrzowie Polski chcieli kupić napastnika, poinformowali dziennikarze gazety "Hoy". Ich uwagę przykuło bardzo dobre otwarcie sezonu w jego wykonaniu.

22-latek był pierwotnie wyceniany na 500 tysięcy euro. Występujący na trzecim poziomie rozgrywek klub po pierwszych meczach sezonu podniósł jednak cenę... dwunastokrotnie.

Całkiem możliwe z kolei, że na zatrudnienie gracza zdecyduje się Slavia Praga.

Sześć milionów euro to wydatek przerastający możliwości władz Legii. Tym samym o przenosinach Portugalczyka nad Wisłę mogą one zapomnieć.

Adilson jest wychowankiem AS Monaco. Do Hiszpanii trafił przed startem obecnego sezonu.