Było o krok od tragedii na meczu gwiazdy. Jedna osoba w szpitalu
W trakcie starcia Alexandra Zvereva oraz Marcosa Girona doszło do niebezpiecznej sytuacji na obiekcie w Halle. Baner reklamowy, który był ulokowany na trybunie głównej, spadł na kobietę.
Na kortach trawiastych w Halle rozgrywany jest turniej rangi ATP. Wywalczonego przed rokiem tytułu broni Jannik Sinner. Na jego drodze będzie chciał stanąć rozstawiony z dwójką, Alexander Zverev.
Początek rywalizacji w Niemczech jest bardzo udany dla przedstawiciela gospodarzy. W pierwszym starciu ograł on Marcosa Girona 2:0 (6:2, 6:1). Już w czwartek zmierzy się z kolei z Lorenzo Sonego.
O środowym starciu na stadionie w Halle mówi się jednak nie tylko z powodu pewnego triumfu Niemca, ale również bardzo niebezpiecznej sytuacji. Niewiele brakowało, żeby doszło do dramatu.
Z informacji podawanych przez lokalnych dziennikarzy wynika, że w trakcie tego spotkania baner reklamowy znajdujący się na trybunie głównej OWL Areny nagle odczepił się z mocowań, po czym spadł kilka metrów niżej na grupę kibiców. Obrażeń miała doznać 62-letnia kobieta.
Uderzona przez baner Niemka, choć zdołała się podnieść o własnych siłach, musiała udać się do pobliskiego szpitala, gdzie przeszła dokładne badania. Media donoszą, że skończyło się na strachu.
- W ciągu 32 lat historii naszego turnieju nigdy wcześniej nie doszło do takiej sytuacji. Głęboko ubolewamy nad tym incydentem - powiedział Ralf Weber, dyrektor turnieju na kortach w Halle.
Tuż po zaistniałej sytuacji działacz udał się prosto do placówki medycznej, gdzie spotkał się z poszkodowaną kobietą. W ramach przeprosin wręczył jej karnet na turniej organizowany za rok.