Coco Gauff mistrzynią Roland Garros! Fatalny koniec Sabalenki [WIDEO]

Coco Gauff mistrzynią Roland Garros! Fatalny koniec Sabalenki [WIDEO]
Screen/X
Coco Gauff pokonała Arynę Sabalenkę 2:1 (6:7, 6:2, 6:4) i została mistrzynią Roland Garros! Dla amerykańskiej tenisistki jest to dopiero pierwszy triumf na kortach w stolicy Paryża.
Tegoroczny finał Roland Garros zapowiadał się niezwykle emocjonująco. Na korcie spotkały się Aryna Sabalenka i Coco Gauff, czyli bezapelacyjnie najlepsze tenisistki rywalizacji w stolicy Francji. Na przestrzeni całego turnieju straciły one raptem po jednym secie.
Dalsza część tekstu pod wideo
Od samego początku sobotniego finału stroną dominującą chciała być Sabalenka. Białorusinka znakomicie kontrowała serwis Amerykanki.
Na pierwsze przełamanie liderki światowego rankingu WTA nie czekano długo. Sabalenka przejęła inicjatywę już przy drugim serwisie Gauff. Jej podanie wpadło na konto 27-latki bez straty ani jednego punktu. Co więcej, Amerykanka nie utrzymała również kolejnego serwisu.
Wydawało się, że pewne prowadzenie Białorusinki wynikiem 4:1 błyskawicznie zamknie losy pierwszego seta. Nic bardziej mylnego! Rywalka wzięła się za odrabianie strat, dwukrotnie przełamała Sabalenkę i doprowadziła do remisu 4:4. Nie był to jednak koniec emocji.
Końcówka pierwszego seta przebiegła pod znakiem wzajemnych przełamań. Żadna z tenisistek nie potrafiła utrzymać własnego serwisu, co doprowadziło do tie-breaka. W tym liderka rankingu WTA uciekła spod ściany i w szalonych okolicznościach wygrała tę partię 7:5.
Druga część meczu wyglądała już zupełnie inaczej. Tym razem dominować na korcie chciała Gauff. 21-latka przełamała rywalkę już przy jej pierwszym serwisie. Szybko zyskaną przewagę, choć nie bez problemów, utrzymała do samego końca i zgarnęła seta wynikiem 6:2.
O mistrzyni Roland Garros musiała zatem decydować trzecia i zarazem ostatnia partia. Po raz kolejny mocny początek zaliczyła Gauff. Młoda Amerykanka szybko objęła prowadzenie 3:1. Sabalenka nie złożyła jednak broni i chwilę później zanotowała przełamanie powrotne.
Walka do samego końca na wiele się jednak nie zdała. Przy wyniku 3:3 reprezentantka Białorusi znów straciła własny serwis, co uczyniło rywalce autostradę do pierwszego w historii triumfu na Roland Garros. Gauff wygrała ten mecz 2:1 (6:7, 6:2, 6:4)

Przeczytaj również