Kluczowe słowa Świątek. Nie owijała w bawełnę przed WTA Finals

Kluczowe słowa Świątek. Nie owijała w bawełnę przed WTA Finals
IMAGO / pressfocus
Iga Świątek szykuje się do startu w WTA Finals. Podczas piątkowej konferencji prasowej Polka przyznała, że czuje się w dobrej formie fizycznej.
Świątek ma dopiero 24 lata, ale już po raz piąty weźmie udział w WTA Finals. W 2023 roku udało jej się wygrać cały turniej.
Dalsza część tekstu pod wideo
Teraz wiceliderka rankingu WTA trafiła do wymagającej grupy. Zmierzy się kolejno z Madison Keys, Jeleną Rybakiną i Amandą Anisimową.
Dla Igi będą to pierwsze mecze od trzech tygodni. Swój ostatni pojedynek rozegrała 10 października, kiedy przegrała z Jasmine Paolini w ćwierćfinale turnieju w Wuhan.
- Fizycznie czuję się bardzo dobrze. W bloku treningowym w Warszawie mogliśmy jeszcze docisnąć i mam nadzieję, że uda mi się to tu wykorzystać. Kort jest taki, jak w ubiegłym roku. Ważniejszą rzeczą, do której trzeba się tu przygotować, to wysokość nad poziomem morza. Piłki tu mocno skaczą - powiedziała Świątek, cytowana przez Adama Romera.
W sobotę o 16:00 Świątek rozegra pierwszy mecz grupowy w WTA Finals. Jej rywalką będzie Madison Keys, z którą dotychczas Polka ma bilans pięciu zwycięstw i dwóch porażek.
Mateusz - Jankowski
Mateusz JankowskiWczoraj · 19:04
Źródło: Adam Romer

Przeczytaj również