Koniec marzeń Hurkacza. Polak nie miał większych szans [WIDEO]
Hubert Hurkacz na ćwierćfinale zakończył tegoroczny turniej ATP Masters 1000 w Rzymie. Polak przegrał w dwóch setach z Tommym Paulem.
Niemal równo rok temu obaj tenisiści mierzyli się w ćwierćfinale tego samego turnieju i był to ich ostatni bezpośredni pojedynek. Paul wygrał wówczas w trzech setach.
Teraz także to Amerykanin lepiej rozpoczął spotkanie. Już w pierwszym gemie zyskał sporą przewagę, przełamując Hurkacza. Wrocławianin nie składał jednak broni.
W czwartym gemie po długiej grze na przewagi odrobił straty. Później scenariusz się powtarzał - Polak jeszcze dwa razy tracił podanie, lecz za każdym razem doganiał rywala.
Ostatecznie o wszystkim rozstrzygnął tie-break, w którym serwujący zazwyczaj wygrywali kolejne piłki. Z jednym wyjątkiem, który okazał się brzemienny w skutkach. To Paul wygrał decydującą rozgrywkę 7-4.
W drugiej odsłonie mieliśmy powtórkę z rozrywki. Z tą różnicą, że tym razem Amerykanin nie tylko przełamał Hurkacza, ale też grał lepiej przy własnym podaniu. W efekcie na tablicy wyników szybko zrobiło się 0:3.
Hurkacz wlał nadzieję w serca kibiców, gdy wygrał dwa z trzech kolejnych gemów. Niestety, Paul wciąż świetnie serwował, gema siódmego wygrał bez straty punktu. Polak przegrywał wówczas 2:5.
Ostatecznie wrocławianin urwał jeszcze jednego gema, ale przegrał 3:6. Tym samym pożegnał się z rzymskimi kortami. Paul będzie rywalizował w półfinale, czeka go starcie z Jannikiem Sinnerem lub Casperem Ruudem.